Harmonogram treningowy - JESIEŃ 2014
SKRZATY:
Wtorek 16:00, Czwartek 17:15, Piątek 16:00 (os. Słowiki „Blisko Boisko”)
ŻAKI:
Wtorek 17:15, Czwartek 16:00, Piątek 17:15 (os. Słowiki „Blisko Boisko”)
ORLIKI:
Poniedziałek i Środa 16:30 (os. Słowiki „Blisko Boisko”), Piątek 16:30 (Pomorzany)
MŁODZIKI:
Poniedziałek, Środa i Piątek 16:00 (Czarna Góra)
TRAMPKARZE:
Poniedziałek, Środa i Piątek 16:00 (Czarna Góra)
JUNIORZY MŁODSI:
Poniedziałek, Środa i Piątek 18:00 (Czarna Góra)
DZIEWCZYNKI:
Wtorek i Czwartek 16:00 (os. Słowiki „Blisko Boisko”)
SENIORZY:
Środa 17:30 (os. Słowiki „Blisko Boisko”), Piątek 17:30 (Pomorzany)
dzisiaj: 4, wczoraj: 182
ogółem: 695 165
statystyki szczegółowe
W internetowym wydaniu Przeglądu Olkuskiego można przeczytać o 10-dniowym pobycie Słowika na drugim końcu Polski. Zachęcamy do lektury! Przeżyjmy to jeszcze raz!
"Wakacje to zazwyczaj czas beztroskiego leniuchowania i odpoczynku po trudach całego roku szkolnego. Są jednak tacy, którzy podczas lata bardziej niż chillout cenią sobie aktywność fizyczną w gronie przyjaciół. Tak już od kilku lat wyglądają wakacje w Olkuskim Klubie Sportowym „Słowik”, gdzie co roku grupa młodych piłkarzy wyrusza w Polskę, aby szlifować swoją formę sportową, a także dobrze się przy tym bawić. Tegoroczny „Słowik Camp” odbywał się w Łebie.
Wyprawę na drugi koniec kraju w klubie rozważano od dawna. Dała ona okazję nie tylko do treningu, ale też - dla wielu podopiecznych klubu - do pierwszej w życiu podróży nad Bałtyk.
Termin nadmorskiego zgrupowania Słowika przypadł na przełom lipca i sierpnia, a więc na czas, w którym w całej Polsce z nieba lał się żar. Pogodę młodzi olkuszanie mieli więc wyborną, dlatego też plażowanie i morska kąpiel były tak samo ważne, jak codzienny trening. A warunki do „ładowania akumulatorów” młodzi piłkarze mieli świetne. Ośrodek „ANIA”, w którym stacjonowali dawał możliwość zarówno treningu jak i rekreacji. Podczas wyjazdu Słowikowi udało się zorganizować turniej beachsoccera, który przyciągnął sporą publiczność, ciekawą tej widowiskowej odmiany futbolu.
Obok zajęć sportowych uczestnicy Campu znaleźli też czas na rekreację. Wzięli udział w wycieczce do Słowińskiego Parku Narodowego, gdzie na własnej skórze przekonali się o fenomenie ruchomych wydm, a także wzięli udział w niecodziennej lekcji historii podczas pobytu na terenie łebskiego poligonu wojskowego i wyrzutni rakiet. Trenerzy dla swoich podopiecznych przygotowali też test sprawnościowy w największym na północy kraju parku linowym, a ci z chłopców, którzy okazali się nieco słabsi od swojego lęku wysokości, mieli okazję poczuć się jak prawdziwi żołnierze, podczas laserowej wersji paintballa. Nie zabrakło również wypadu na wschód słońca, czy wizyty w Iluzeum, gdzie okazało się, że ludzkie oko bywa zawodne.
- Tym razem naszemu zgrupowaniu przyglądałem się nieco z boku i muszę przyznać, że kto jak kto, ale OKS nie mógł narzekać na wakacyjną nudę. Dzieci świetnie się bawiły, pogoda dopisała, organizacja imprezy nie budzi zastrzeżeń. Musimy słuchać sugestii naszych zawodników, a ci niemal jednym głosem mówili, że my tam jeszcze wrócimy. I pewnie tak się stanie – przekonuje klubowy koordynator Rafał Pięta.
Słowik spędził w Łebie dziesięć dni, a na drugi koniec Polski pojechał w sile blisko 40 osób."
e-Słowik, PK